Chimamnda Ngozi Adichie pojawiła się na literackiej scenie, debiutując nadzwyczajną powieścią, äFioletowy hibiskusö, przez krytyków okrzykniętą äjedną z najlepszych powieści, jaka od lat narodziła się w Afryceö (Baltimore Sun), o äprozie bujnej jak nigeryjski krajobraz, który tak wspaniale ukazujeö (The Boston Globe). äThe Washington Postö nazwał ją äcórką Chinki Achebe dwudziestego pierwszego wieku.ö Jej nagrodzona äPołówka żółtego słońcaö już trzy lata po publikacji uznana została za klasykę, po raz kolejny dowodząc talentu autorki É do uroczej narracji, zrozumienia, dogłębnej znajomości serc swoich postaci. Teraz, w swoim najbardziej osobistym i wspaniale skonstruowanym dziele Adichie zwraca swój przenikliwy wzrok nie tylko na Nigerię, ale też Amerykę, w dwunastu oszałamiających opowiadaniach, które ukazują więzy łączące kobiety i mężczyzn, rodziców i dzieci, Afrykę i Stany Zjednoczone. W äOsobistym przeżyciuö studentka medycyny ukrywa się przed zamieszkami razem z ubogą muzułmanką. Godność i wiara towarzyszki niedoli zmuszają dziewczynę do konfrontacji rzeczywistości i obaw, które od siebie odsuwa. W äJutro jest zbyt odległeö kobieta wydobywa na jaw tragiczną tajemnicę otaczającą śmierć jej brata. Młoda matka w äImitacjiö odkrywa, że jej wygodne życie w Filadelfii jest zagrożone, ponieważ mąż sprowadza sobie kochankę do ich domu w Lagos. Zaś opowiadanie tytułowe ukazuje dławiącą samotność nigeryjskiej dziewczyny, która przeprowadza się do Ameryki, w żaden sposób nie spełniającej oczekiwań, jakie w niej pokładała. Zakochuje się, co prawda, i jej marzenia zdają się realizować; jednak w dalekiej Nigerii umiera bliska osoba i dziewczyna zmuszona jest przewartościować wszystko, w co dotąd wierzyła. Wnikliwe i wzniosłe, pełne piękna, smutku i tęsknoty opowiadania, naznaczone emocjonalną mądrością Adichie są obrazem zderzenia dwóch kultur i głęboko ludzkiej walki w dążeniu do ich pogodzenia. äTo coś na twojej szyiö jest namacalnym potwierdzeniem genialnego talentu literackiego jednej z naszych najważniejszych pisarek.